Elasticsearch - i tak zrobisz to źle
W naszym 80-cio osobowym projekcie dla klienta z branży finansowej, w którym pracujemy nad platformą zdolną przetworzyć kilka milionów faktur dziennie, pojawiło się wyzwanie. Potrzebna była baza danych, która umożliwiłaby dostarczenie efektywnej wyszukiwarki, pozwalającej śledzić historię każdej z faktur. Rozwiązaniem, na które się zdecydowaliśmy był Elasticsearch. Wydawało się, że to dobra i łatwa droga. Ale... no właśnie. Wdrożenie go do istniejącego projektu okazało się trudniejsze niż nam się początkowo wydawało. Po drodze okazało się, że jest sporo rzeczy, których nie rozumieliśmy, albo działanie poznaliśmy dopiero w praktyce. Opowiem Wam m.in. o rzeczach, które przeczytaliśmy w dokumentacji za późno, o abstrakcjach, których zachowanie może zaskakiwać i o tym co prowadziło nas do tytułowej konkluzji, że "i tak zrobimy to źle".
Mateusz Łyczek
Programujący architekt od 11 lat pracujący i rozwijający się w Future Processing. Obecnie porusza się w świecie JVM - Javy, Scali i Clojure, ale nie obce są mu też meandry .NET, czy Pythona. Interesuje się funkcyjnymi językami programowania, a po godzinach próbuje bawić się lutownicą i rozwijać w świecie elektroniki oraz zgłębia tajniki sztuki wypieku domowego chleba. Chętnie dzieli się swoją wiedzą w ramach działu szkoleń (FPAcademy) działającego w Future Processing.